To ujęcie też bardzo lubię, choć ten konkretny tramwaj kojarzy mi się z żuczkiem bojowniczkiem, który rusza do ataku z wystawionymi czółkami... :D
Mam widok na te miejsce dziennie rano jak jadę do pracy :D
To ujęcie też bardzo lubię, choć ten konkretny tramwaj kojarzy mi się z żuczkiem bojowniczkiem, który rusza do ataku z wystawionymi czółkami... :D
OdpowiedzUsuńMam widok na te miejsce dziennie rano jak jadę do pracy :D
OdpowiedzUsuń