Druga część Kołobrzeskich pocztówek, tym razem z wydawnictwa Kamera Kołobrzeg.
Dokładnie tak wyglądał Kołobrzeg, gdy go odwiedziliśmy. Ok, może fale były mniejsze, bo spokojnie można było wejść na molo ;) Ale mniej-więcej taka była aura. Sztormowo i wietrznie.
To jest moja ULUBIONA pocztówka z tegorocznych wakacji i żadna nie może się z nią równać. Jest w niej TO COŚ, co powinna zawierać każda kartka. <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz